Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport dotyczący utrzymania czystości i porządku w miastach. Kontrola objęła 36 gmin w Polsce. Poza Elblągiem z naszego województwa skontrolowano Olecko, Ostródę i Węgorzewo. W badaniu tym sprawdzono między innymi jak wygląda gospodarka odpadami komunalnymi, stan i liczba publicznych toalet, czy prowadzenie obowiązkowej deratyzacji.
Z raportu dowiadujemy się że w 2009 roku w naszym mieście zebrano 46 194 ton odpadów komunalnych. Z czego 4,4 % (2017 ton) to odpady zebrane selektywnie. W 2010 roku było to 45 308 ton odpadów komunalnych z czego 2060 zebranych selektywnie. Niestety z raportu wynika że w naszej gminie w ogóle nie zbiera się odpadów biodegradowalnych.
Jako pozytywy wynikające z tego raportu można uznać wyeliminowanie z rynku przedsiębiorców nie spełniających wymogów i zezwoleń do odbierania odpadów komunalnych. Place zabaw, ich ogrodzenia oraz stan piaskownic. Organizacje i utrzymanie toalet dla psów, odpowiednich śmietników na odchody oraz dostępu do torebek na te odchody.
Niestety mamy też dużo do poprawienia. Według kontrolerów w Elblągu poprawy wymaga między innymi brak koszów na śmieci w miejscach o dużym natężeniu ruchu. Słabe dostosowanie szaletów publicznych do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Ogólnie Elbląg od inspektorów otrzymał ocenę „pozytywną z nieprawidłowościami”. Czy jednak powinniśmy być zadowoleni z takiej oceny?
Wszystkich bardziej zainteresowanych tematem zapraszamy do przejrzenia pełnego raportu dostępnego <tutaj>