Było QE i QE2. Dziś ma zapaść decyzja w sprawie ewentualnego kolejnego luzowania ilościowego polityki pieniężnej w Stanach Zjednoczonych. Ekonomiści są prawie pewni że tak się stanie.
Czy FED zdecyduje się na taki krok tuż przed wyborami ?
Amerykański Bank Centralny czeka trudna decyzja zarówno ekonomiczna jak i polityczna. FED od dłuższego czasu sugeruje rynkom o tym iż program QE3 może zostać uruchomiony w każdym momencie. Programy te powodują zawsze krótkotrwały wzrost apetytu na ryzykowne aktywa. Rosną surowce, giełdy i euro w stosunku do dolara.
W Stanach Zjednoczonych dalej utrzymuje się niskie tempo wzrostu gospodarczego oraz bardzo wysoka stopa bezrobocia. Od 43 miesięcy przekracza 8 %.
Ekonomiści uważają i są wręcz pewni, że FED zrobi jutro kolejny krok dalej. Tak uważa Nick Sargen, który obecnie zarządza jako szef inwestycji aktywami sięgającymi 40 mld USD w Fort Washington Investment Advisors w Cincinnati. Gospodarka wygląda słabo a Fed mówił od dawna, że jest niemal niemoralne iż stopa bezrobocia jest tak wysoka – dodał.
Wg. sondażu przeprowadzonego dla Bloomberga podobnego zdania jest aż 74 % ekonomistów. 32 z 73 pytanych uważa nawet iż FED uruchomi nieograniczony skup aktywów z rynku bez informacji o terminie jego zakończenia.
Ekonomicznie FED chyba jest coraz bardziej pod ścianą.
Jedyną problematyczną kwestią są zbliżające się wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Zazwyczaj regułą jest iż w roku wyborczym w Stanach Zjednoczonych dochodzi do wzrostu indeksów giełdowych. Prezydenci zaś aktualnie urzędujący zyskują spory argument wśród wyborców o tym iż problemy ekonomiczne w kraju ustępują i przeważnie wybierani są na kolejną kadencję. Czy zatem FED uruchomi w tym momencie QE3 i w dosyć silnym stopniu poda pomocną dłoń Barackowi Obamie w zbliżających się wyborach ?
Decyzja zapadnie dziś wieczorem. Naszym zdaniem FED wstrzyma się z podjęciem uruchomienia tego programu, w związku z zbliżającymi się wyborami, jednakże QE3 wcześniej czy później zostanie uruchomiony.
Opr. Red źródło Puls Biznesu
