Debiut PZU należał do rewelacyjnych. Był to jeden z momentów kiedy społeczeństwo mimo kryzysu znowu przychylnie spojrzało na rynek kapitałowy w Polsce.
Potężne konsorcjum, mocna wieloletnia pozycja na rynku a kurs spada.
Wielu nowych inwestorów indywidualnych pojawiło się na naszym rynku. Zainwestowali swoje pieniądze skuszeni obiecanymi zyskami z pewnej i dynamicznie rozwijającej się polskiej spółki. Po debiucie akcje spółki notowały wzrost i osiągnęła wartość blisko 415 złotych za akcję.
Skarb Państwa nie pomaga inwestorom.
Aktualnie akcje ubezpieczeniowego giganta kosztują ok. 337 PLN. Od szczytu to już prawie 20 % spadek cen akcji.
Na spadek cen akcji duży wpływ ma pozbywanie się udziałów Państwa Polskiego w spółce. W ubiegłym roku w czerwcu Skarb Państwa sprzedał inwestorom instytucjonalnym pakiet 10 proc. akcji PZU o łącznej wartości 3,2 mld zł. Nabywcy płacili 367 zł za walor. Kurs w zeszłym roku zanurkował.
W tym tygodniu ma zostać podjęta decyzja o kolejnej sprzedaży akcji spółki. Analitycy szacują podobną wartość transakcji i wpływ do budżetu do Państwa kolejnych 3,2 mld zł. Oznacza to kolejny spadek kursu PZU, który jest już widoczny na giełdzie.
Czy akcjonariusze znów stracą po decyzji rządowej? Odpowiedź prawdopodobnie poznamy już w tym tygodniu.
Opr. Red