Przed podjęciem decyzji o zakupie wycieczki, warto dokładnie sprawdzić nie tylko umowę zawieraną z biurem podróży, ale też samo biuro. Bankructwo Triady, Sky Club i Alba Tour pokazały, że nawet duzi gracze na rynku usług turystycznych mogą mieć poważne kłopoty finansowe.
Klienci często nie zdają sobie sprawy z tego, do jak wielu danych mogą mieć dostęp. Nie wiedzą nawet gdzie i jak sprawdzić biuro podróży. Z pomocą przychodzi Urząd Marszałkowski. Tu telefonicznie można dowiedzieć się, czy wybrane biuro figuruje na liście organizatorów turystyki lub pośredników. Dostępna jest również informacja o wysokości i warunkach ubezpieczenia oraz o wszelkich ewentualnych postępowaniach administracyjnych wszczętych wobec firmy.
Zanim podpisze się umowę z touroperatorem, koniecznie należy też dowiedzieć się, czy nie został on wpisany na listę niewypłacalnych dłużników. Krajowy Rejestr Długów to ogólnodostępna baza, jednak trzeba liczyć się z tym, że każde zapytanie jest płatne. Aby sprawdzić jeden podmiot, należy uiścić jednorazową opłatę w wysokości 69zł. W zamian otrzymuje się pełny raport na temat aktualnej sytuacji finansowej firmy, łącznie z informacjami na temat rodzaju i wysokości zadłużenia. Opłaty tej nie trzeba dokonywać w przypadku biur podróży posiadających certyfikat Rzetelna Firma. Wówczas można zupełnie za darmo uzyskać dokładnie takie same dane bez konieczności sprawdzania podmiotu w KRD.
Biura turystyczne, które przystąpiły do programu Rzetelna Firma, posiadają na swoich stronach internetowych odpowiednie graficzne boksy. Nie jest to jedynie zaświadczenie – po kliknięciu znaczka użytkownik otrzymuje dostęp do informacji na temat kondycji finansowej w danym dniu. W ten sposób można monitorować wybrana firmę praktycznie codziennie.
Sprawdzenie biura podróży jest koniecznością, biorąc pod uwagę, iż obecnie na liście dłużników znajduje się ponad 160 touroperatorów i pośredników turystycznych.
Anna Bobak