czwartek, 28 listopada, 2024
ArchiwumArchiwum ElblągOd lat walczą z SKOK-ami a Amber Gold dostał wolną rękę ?...

Od lat walczą z SKOK-ami a Amber Gold dostał wolną rękę ? Inny wymiar „złotej” afery.

Złoto, straty, Pan Prezes M. Plichta – te słowa przelewają się przez ogólnopolskie i lokalne media od tygodni. Afera Amber Goldu i nabranych klientów być może jednak jest tylko przykrywką przed ostatecznym rozprawieniem się z SKOK-ami- w kuluarach ekonomicznych mówi się o tym coraz głośniej.
Banki zarabiają w czasach prosperity, gorzej w kryzysie.
Cała sytuacja i instytucja z „marketingowym kunsztem” Pana Marcina Plichty ma i miała niewielki wpływ na ogólny układ sił w polskim sektorze finansowym.
Lobby bankowe na pewno nie obawiała się „para banków” takich jak Amber Gold. Co innego ma się natomiast z tzw. SKOK-ami czyli Kasami Oszczędnościowo-Kredytowymi. Wielu ekspertów uważa, że afera z udziałem Marcina Plichty, jest tylko kolejnym etapem w ataku na SKOK-i. Podkreślają oni brak jakichkolwiek reakcji z strony rządu w stosunku do Amber Gold od blisko 3 lat, natomiast całkowicie zaskakująca jest w tym samym czasie walka obozu rządowego i inicjatywy ustawodawcze mające poddać SKOK-i kontroli państwowej urzędników.
Dlaczego więc walczy się od pewnego czasu z instytucjami kas oszczędnościowo-kredytowych gdy Amber Goldowi dawało się wolną rękę?
Odpowiedzią może być na pewno to iż SKOK-i zyskały szeroki portfel klientów, blisko 2,5 mln klientów to spory kawałek tortu na polskim rynku finansowym i atrakcyjny do przejęcia przez zachodnie banki. SKOK-i poprzez swoją inną organizację, pozyskały sporą ilość klientów w czasach kryzysu kiedy to były bardziej elastyczne w udzielaniu kredytów niż rygorystyczne Banki. Ponowne informacje o nadchodzącym kryzysie nie służą instytucjom bankowym by Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe stale poszerzały swój rynek. Eksperci doszukują się więc silnego lobby bankowego na nasz rząd o czym mogą świadczyć inicjatywy ustawodawcze polskiego rządu.
Już pod koniec 2009 SKOK-om w znacznym stopniu utrudniono udzielanie kredytów długoterminowych (głównie kredytów hipotecznych), czym straciły znacznie w swej konkurencyjności wobec Instytucji Bankowych. Jednak mimo tych zmian Kasy utrzymują swoją silną pozycję na rynku.
Czy nadgorliwość organów nadzorujących w stosunku do SKOK-ów jest uzasadniona?
Prof. Roberta Gwiazdowskiego z Centrum im. Adama Smitha wypowiadającego się w portalu wolne media.net dziwi wzmożona troska władz o klientów parabanków, tym bardziej że to instytucje państwowe pozwoliły Amber Gold przez cztery lata obracać złotem, mimo że spółka nie miała do tego uprawnień, narażając w ten sposób jej klientów na utratę oszczędności. – Jakbyśmy wszyscy poszli po pieniądze do PKO BP, to też byśmy ich nie dostali, więc Amber Gold nie jest żadnym wyjątkiem od reguły. Zastanawia mnie więc, skąd nagle taki zapał do ochrony ludzi akurat przed Amber Gold.
Medialny spektakl zaczyna sugerować obywatelom, że wszystko co w słowie nie ma nazwy „bank” jest niebezpieczne. Nie jest to jednak prawdą. SKOK-i są tego świetnym przykładem.
W przeciwieństwie do Amber Gold, SKOK-i są pełnoprawnym uczestnikiem rynku finansowego, ponieważ to właśnie spółdzielcze kasy oszczędnościowe – oprócz banków i towarzystw ubezpieczeniowych – są w Polsce jedynymi instytucjami, które mogą przyjmować depozyty. Poza tym oszczędności członków SKOK-ów ubezpieczone są do wysokości 100 tys. euro, zatem kas nie można zaliczyć do parabanków, które funkcjonują poza systemem zabezpieczeń finansowych.
Na stronach SKOK-ów wg. ich ekonomistów rozgrywa się kolejny etap walki z ich instytucjami. Mówią o prowadzonej kampanii, która ludziom ma skojarzyć SKOK-i z para bankami. Kampania ta wg. przedstawicieli kas jest prowadzona od wielu lat w celu zmniejszenia ich prestiżu a poźniej likwidacji. Placówki upadających kas miałyby być łakomym kąskiem dla zagranicznych banków.
Czy sytuacja potoczy się według tej teorii ? Czy przedstawiciele i ekonomiści SKOK-ów sugerujący te działania za jakiś czas będą mieli rację? Miejmy nadzieję, że tak nie będzie gdyż Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe nie są „para bankiem” i w dobie rywalizacji na rynku finansowym stanowią świetną alternatywę dla klientów oraz podnoszą konkurencyjność niż gdyby istniał monopol bankowy.

Opr. Red
Źródło: wolne media.net

Najnowsze artykuły

0
Chcieli byśmy poznać Twoje zdanie. Skomentujx