piątek, 25 października, 2024
ArchiwumArchiwum ElblągJak było na castingu?

Jak było na castingu?

W dniach 4-5 sierpnia nasza grupa praktykancka (praktykEL) miała okazję zajmować się stroną organizacyjną castingu, odbywającego się w Galerii w ramach kolejnego wydarzenia projektu „Przebudzenie – przed końcem świata”. Tym razem był to 2-dniowy casting do filmu o Elblągu z udziałem elblążan, przeprowadzony przez Martę Deskur i Joannę Pawluśkiewicz.
Wydarzenie to spotkało się z dużym zainteresowaniem mieszkańców Elbląga i okolic, którzy licznie przybyli, by wziąć udział w przesłuchaniu prowadzonym przez artystki, które przyjechały z Krakowa. Przekrój wiekowy uczestników castingu był bardzo szeroki. Najmłodsza uczestniczka miała 1,5 roku, najstarsza- lat 70. Niektórzy z nich mieli już przygotowane historie, jakimi pragnęli się podzielić z artystkami, inni „postawili” na spontaniczność i efekt zaskoczenia. Jedni wyglądali na nieco zestresowanych, drżały im ręce lub głos. Pozostali – imponowali stoickim spokojem lub wdawali się między sobą w wesołe pogawędki. Ich motywacje do wzięcia udziału w projekcie były bardzo różnorodne. Młodsi traktowali casting jako zabawę lub okazję do sprawdzenia swoich możliwości adaptacyjnych w nowej sytuacji. Inne osoby podchodziły do tego wydarzenia bardzo poważnie, widząc w nim szansę na swoje osobiste „przebudzenie”. Byli też i tacy, którzy postrzegali casting jako czynnik umacniający poczucie lokalnej tożsamości, wzmacniający więź z rodzimym miastem i pozwalający ocalić od zapomnienia cząstkę jego historii.
W przedsionku Galerii, gdzie odbywały się zapisy i rejestracja kandydatów do castingu, panował gwar i atmosfera oczekiwania, przerywana momentami napięcia, kiedy to otwierały się drzwi i zapraszano kolejnego kandydata. Za tymi to drzwiami, prowadzącymi do nawy głównej Galerii EL, znajdowała się strefa, w której uczestnik/czka zostawał/a sam na sam z artystkami. Tu kończyły się możliwości odwrotu i przychodził czas na opowiedzenie historii związanej z Elblągiem, ale nie tylko… Można też było puścić wodze fantazji. Odegranie krótkiej scenki również było mile widziane. Początkowa trema ustępowała konfidencjonalnej atmosferze, sprzyjającej snuciu opowieści i dygresji. Szybko okazywało się, że wszelkie obawy były bezzasadne. Zainteresowanie okazywane przez Martę Deskur i Joannę Pawluśkiewicz pozwalały szybko zneutralizować strach wywołany „obecnością kamery”.
Z satysfakcją odnotowaliśmy, że odpowiedzi na pytanie: „Jak było?” – udzielane przez osoby tuż po opuszczeniu tymczasowej sali „przesłuchań” – zawsze miały pozytywny wydźwięk.
Pragniemy podziękować wszystkim uczestnikom castingu za zaangażowanie i poświęcony czas, a także za zaufanie, jakim nas obdarzyli, dzieląc się swoimi historiami. Teraz z niecierpliwością wszyscy oczekujemy na kolejny etap – na powstanie odcinków do filmu o Elblągu. Kręcenie filmu najprawdopodobniej rozpocznie się już 15 sierpnia.
Zachęcamy również do obejrzenia poniższej fotorelacji Łukasza Sienkiewicza z pierwszego dnia castingu.
[nggallery id=32]

Zespół organizacyjny castingu praktykEL:

Kamil Zimnicki (koordynator),

Izabela Kaszuba, Paulina Łuczak, Anja Michalak, Małgorzata Olewnik

Najnowsze artykuły

Pieniądze na mobilność bezemisyjną

Zarząd województwa podjął decyzję w sprawie ogłoszenia naborów do konkursów na  bezemisyjną mobilność regionalną. Celem jest wsparcie przewozów kolejowych i kołowych oraz redukcja zanieczyszczeń...
0
Chcieli byśmy poznać Twoje zdanie. Skomentujx