sobota, 27 lipca, 2024
ArchiwumArchiwum ElblągIO : Tenis - Finały rostrzygnięte, przegrana króla "Federera"

IO : Tenis – Finały rostrzygnięte, przegrana króla „Federera”

Z turniejem tenisowym na Igrzyskach Olimpijskim wiązaliśmy olbrzymie nadzieje. Głównie za sprawą Agnieszki Radwańskiej. Niestety trzeba przyznać, że długo nie nacieszyliśmy się występami Polaków na kortach. Porażki w pierwszych rundach zanotowaliśmy bardzo szybko zarówno w grach singlowych, deblach jak i miksach.

Tymczasem pozostały przebieg turnieju w Londynie zarówno wśród mężczyzn jak i kobiet przebiegał niesamowicie.
Turniej Kobiet
Agnieszka Radwańska miała być finalistką tego turnieju. Tymczasem po niespodziewanej porażce w 1 rundzie z Niemką w turnieju finałowym spotkały się ze sobą Serena Williams(rozstawiona z nr. 4)  i Maria Sharapowa (nr. 3 w turnieju).
W półfinałach finalistki pokonały swoje rywalki bez problemu. Serena wygrała z Azarenką w 2 setach 6:1 i 6:2. Z kolei Rosjanka w półfinale bez trudu ograła Kirilenkę 6:2 i 6:3.
Finał miał być emocjonujący i niezwykle zacięty. Nic bardziej mylnego. Ku zaskoczeniu przybyłych na kort kibiców pojedynek zakończył całkowitym zdemolowaniem słynnej Marii Sharapowej, która była bezradna w starciu z amerykańską gwiazdą. Serena wygrała 6:0 i 6:1. Brąz zdobyła Wiktoria Azarenko z Białorusi.
Siostra Williams poza grą singlową okazała się również mistrzynią w grze deblowej ogrywając wspólnie z siostrą Venus, Czeszki Andreę Hlaveckovą i Lucię Hradecką 6:4, 6:4.
Turniej Mężczyzn- Andy Andy skandowali kibice

Jeśli chodzi o grę deblową tu podobnie jak u Pań triumfowali Amerykanie. Bracia Bob i Mike Bryanowie wygrali w finale deblowego turnieju tenisowego podczas igrzysk olimpijskich w Londynie,  Francuzów Michaela Llodrę i Jo-Wilfrieda Tsongę,pokonując 6:4, 7:6 (2)
Francuzi stawiali spory opór jednak ostatecznie ulegli 4:6 i 6:7.
W turnieju singlowym w niedzielne popołudnie odbył się pojedynek mistrza gry na trawie Rogera Federera oraz gospodarza, reprezentanta Wielkiej Brytanii Andy Murraya.
W półfinale Szwajcar pokonał Argentyńczyka Juana Martin del Potro. Mecz był niezwykle emocjonujący szczególnie w decydującym trzecim secie. Szwajcar triumfował jednak ostateczny wynik gemów to 19:17 dla Rogera. Stracił więc niezwykle dużo sił.
Brytyjczyk natomiast rozstawiony w turnieju z numerem 3 pokonał w półfinale zmierzył się z Serbem Novakiem Djokovicem (nr.2). Szkot w dwóch setach pokonał swojego rywala 7:5 i 7:5.
Finał zapowiadał się więc niezwykle emocjonująco. Spotkanie zaczęło się w miarę wyrównanie jednak bardzo szybko Brytyjczyk zaczął przytłaczać swoją grą Rogera Federera. 1 set Andy Murray wygrał 6:2. W drugim secie kontynuował przełamywanie serwisów Szwajcara i prowadził już nawet 5:0. Ostatecznie drugi set zakończył zwycięstwem 6:1.
Kibice mogli więc się spodziewać iż dokładnie returnujący, rozprowadzający na korcie Rogera Federera Brytyjczyk nie zmarnuje już tej okazji. I tak też się stało – 3 set zakończył się również zwycięstwem Murraya. Gospodarz wygrał go 6: 4 przy skandujących kibicach krzyczących Andy, Andy. Finał był niezwykły w wywkonaniu Murraya i trzeba przyznać wygrał go zasłużenie.
Opr. Red.

Najnowsze artykuły

0
Chcieli byśmy poznać Twoje zdanie. Skomentujx