Obecny jest wszędzie i w każdej chwili naszego życia. Towarzyszy w domu, pracy, samochodzie, na spacerze… Według danych GUS jest ich ponad 42 miliony sztuk. A jakby tak go wyłączyć? Na jeden dzień… Chyba niemożliwe… Telefon komórkowy, bo o nim mowa, stał się obowiązkowym elementem naszego życia. Według badań, statystyczny Polak posiada 1,09 telefonu. 15 lipca obchodzimy Dzień bez telefonu komórkowego.
Gadżet, który nie dość, że ostatnimi czasy całkowicie zawładnął naszym życiem, to jeszcze wyewoluował od zwykłego aparatu telefonicznego po wielofunkcyjne urządzenie elektroniczne. Pospolita „komórka” jest dziś nieodłącznym elementem naszego życia, bez którego trudno wyobrazić sobie dzień. Ma ją każdy. Od kilkuletniego już malucha po starszego człowieka. Nie da się ukryć: telefon komórkowy jest ikoną XXI wieku a także postępu cywilizacyjnego. Dzięki niemu, w każdym miejscu na ziemi i o każdej porze, mamy łączność ze światem, a co za tym idzie, dostęp do wielu informacji. Zastanowić się jednak należy, czy aby nie przekraczamy jakiejś niebezpiecznej granicy?
Trochę historii
Dr Martin Cooper, 3 kwietnia 1973 r. wykonał pierwszą rozmowę przez telefon komórkowy, a miało to miejsce w Nowym Jorku. Ten wynalazek niewątpliwie zrewolucjonizował sposób komunikacji międzyludzkiej. Trudno sobie teraz wyobrazić, jak kiedyś można się było umówić na spotkanie bez wcześniejszych konsultacji przez komórkę 🙂 Dzisiejsze telefony komórkowe są coraz mniejsze i lżejsze, a ta komórka z której wykonano pierwszą rozmowę (marki Motorola) miała wielkość cegły i ważyła ponad 0,8 kg.
Pierwszy SMS został wysłany 3 grudnia 1992 r. przez inżyniera Neil’a Papworth’a, który przesłał na telefon komórkowy życzenia świąteczne do swoich kolegów z firmy Vodafone. W lipcu 1999 r., 23-letni James Winsoar, jako pierwszy stworzył logo i dzwonki do telefonu komórkowego, a te grafiki i melodyjki dostępne były początkowo tylko dla telefonów Nokia. Na szczęście szybko pojawiły się elementy dla innych marek telefonów (i wciąż ich przybywa). W telefonach komórkowych pojawia się możliwość połączenia z internetem, aparatem telefonicznym można także robić zdjęcia. Możliwości jest coraz więcej, pojawiają się nowe wynalazki.
W naszym kraju pierwszy telefon komórkowy zaczął funkcjonować w roku 1992. Rok wcześniej, w lutym, rozstrzygnięto przetarg na budowę polskiej sieci komórkowej. Wygrały go dwie znane firmy: Ameritech i France Telecom. Wspólnie z polskim partnerem, TP SA, utworzyły w październiku 1991 roku spółkę PTK Centertel Sp. z o.o., która została operatorem systemu telefonii komórkowej w Polsce. 28 grudnia 1991 r. otrzymała ona zezwolenie telekomunikacyjne upoważniające do zakładania i używania urządzeń sieci radiokomunikacji ruchomej oraz do świadczenia za ich pomocą usług.
A teraz statystycznie
W Polsce znajduje się ponad niemal 42 miliony aktywnych telefonów komórkowych.
Podany wynik dobrze uzupełniają oddzielne wyniki sondażu GfK Polonia. Według sondażu, telefon komórkowy posiada teraz około 77% Polaków. W dużych miastach, aż 90% ankietowanych deklaruje, że posiada telefon komórkowy. Wśród mieszkańców wsi wskaźnik ten wynos jedynie 30%. Jednocześnie okazuje się, że aż 36% Polaków nie wyobraża sobie życia bez telefonu komórkowego. Jednocześnie 24% badanych uważa, że świetnie dałoby sobie radę bez komórki (deklaracja ta prawdopodobnie nie ma jednak wielkiego przełożenia na rzeczywistość). Pozostałe 40% ankietowanych to osoby, które nie mają zdania albo twierdzą, że choć z kłopotami, to potrafiłyby obejść się bez komórki.
Trochę socjologii
Jak pisze Piotr Sztompka w swojej książce „Socjologia: analiza społeczeństwa”, telefony komórkowe bardzo istotnie zmieniły charakter interakcji. Podczas tradycyjnej rozmowy telefonicznej, mimo że partnerzy byli odlegli w przestrzeni, to jednak mieli swoją przestrzenną lokalizację, była ona wyobrażona i brana pod uwagę przez telefonującego. Kiedy dzwoniliśmy do kogoś ze znajomych np. „do domu”, „do pracy” albo „do szpitala” byliśmy ograniczeni przez pewne przypisane odgórnie kulturowe reguły, co wypada a co nie. Przykładowo w sprawie służbowej dzwonimy do pracy a prywatnej do domu. Czymś nagannym było dzwonienie w sprawie służbowej podczas gdy wiedzieliśmy, że odbiorca naszego komunikatu z jakim dzwonimy jest na urlopie.
Tymczasem pojawienie się telefonu komórkowego, na zawsze zawiesiło wszelkie reguły kulturowe dotyczące tego, kiedy i do kogo należy dzwonić. Nawet najprostsza reguła, że nie należy dzwonić w nocy, powoli przestaje obowiązywać, kiedy partner jest w innej strefie czasowej. Telefony komórkowe sprawiły również, że jesteśmy pozbawieni jakichkolwiek wskazówek, gdzie nasz partner się znajduje i co wobec tego może robić. Dzwonimy do kogoś i nie wiemy co dana osoba może w tym momencie akurat robić. Dlatego coraz częściej zaraz po powitaniu pada pytanie: „Możesz rozmawiać?” Jest to dowód na to, że telefonowanie ulega daleko posuniętej brutalizacji.
Patrząc na to ze strony tego, do kogo dzwonimy, traci on wszelką prywatność, bo nawet jeśli wyłączy „komórkę”, to wzbudzi podejrzenie, że ma coś do ukrycia. Zyskuje natomiast pełną anonimowość i nieprzejrzystość sytuacji, w której się znajduje. Wielokrotnie daje to również okazję do „naginania” prawdy. Gdy dzwonimy do kogoś i w odpowiedzi uzyskujemy informację, że dana osoba jest w Zakopanem, nie mamy do końca pewności czy rzeczywiście tak jest.
Komórka a nasze zdrowie
Telefon komórkowy jest swoistym nadajnikiem, który za pośrednictwem anteny komunikuje się ze stacją bazową wysyłając i odbierając fale radiowe. Dzieje się tak również, gdy nie prowadzimy rozmowy. Wprawdzie jednoznacznie nie określono jaki wpływ mają na nasze zdrowie telefony komórkowe, jednakże, jak donosi Centralny Instytut Ochrony Pracy, z badań które przeprowadzono, wywnioskować można, że podczas rozmowy przez komórkę następuje wzrost temperatury w tkankach, w głowie robi się tym samym cieplej. Największe nasilenie promieniowania elektromagnetycznego następuje w pierwotnej fazie rozmowy, gdyż telefon podobnie jak zwykła żarówka potrzebuje więcej mocy aby się „rozgrzać”.
Zdaniem lekarzy, długie rozmowy przez telefon powodują zawroty głowy, wzrost ciśnienia tętniczego, a u kierowców nadmierne pobudzenie i zmienne reakcje. Promieniowanie wysyłane przez telefon może mieć także niekorzystny wpływ na nasze DNA i morfologię krwi.
Jednakże, jak zapowiadają producenci, nowoczesne telefony komórkowe dostosowują moc nadawczą do zasięgu.Telefon automatycznie przełącza się z większej na mniejszą moc, gdy natężenie odbieranych fal jest większe; zapobiega to niepotrzebnemu zużyciu napięcia akumulatora i zmniejsza wielkość promieniowania. Jeśli jesteśmy na granicy zasięgu stacji bazowej, telefon emituje fale elektromagnetyczne największej mocy a jego szkodliwość dla organizmu jest większa.
W skrajnych wypadkach promieniowanie telefonu może nawet zakłócić pracę urządzeń elektrycznych, z tego powodu w niektórych miejscach zakazuje się używania telefonów komórkowych. Przykładem może być tutaj zakaz używania telefonów komórkowych w samolotach gdyż przez słaby zasięg, telefon zwiększa swoją moc, co za tym idzie może spowodować zakłócenia w pracy urządzeń nawigacyjnych w samolocie.
Pamiętaj!
*rozmawiając przez telefon trzymaj go w pewnej odległości od głowy,
*rozmawiaj nie przedłużając rozmowy w nieskończoność,
*staraj się nie prowadzić rozmowy, gdy znajdujesz się na granicy zasięgu, a na wyświetlaczu wielkość sygnału określona jest jedną kreską,
*w czasie rozmowy nie dotykaj ręką anteny,
*w czasie gdy nie używasz telefonu nie trzymaj go przy sobie, a jeśli musisz to w zewnętrznym pokrowcu przy pasku, klawiaturą w stronę ciała, a baterią na zewnątrz,
*unikaj prowadzenia rozmów w samochodzie, windzie i innych zamkniętych pomieszczeniach, które wymuszają przełączenie telefonu na większą moc,
*nie używaj telefonu w czasie burzy,
*telefonu komórkowego nie powinny używać dzieci oraz osoby z rozrusznikami serca.
Nie da się ukryć, że telefonia bezprzewodowa, czyli popularne „komórki”, to symbol bezprzykładnej rewolucji technologicznej w łączności, jaka się dokonała na naszych oczach w ciągu kilku ostatnich lat. Jej rozwój stworzył poważną konkurencję dla telekomunikacji przewodowej. Wniósł także wiele pytań i wątpliwości natury zdrowotnej związanych z korzystaniem z telefonów komórkowych.
Pamiętajmy, aby nie narażać się na niepotrzebne ryzyko. Faktem wynikającym z samej istoty działania komórek jest istnienie pola elektromagnetycznego, które oddziałuje na mózg podczas każdej rozmowy; już samo to powinno dać nam do myślenia. Przecież nie od dziś wiadomo, że lepiej zapobiegać niż leczyć.
Można także ograniczyć posługiwanie się telefonem komórkowym. Takie postanowienia najłatwiej podjąć bezpośrednio po otrzymaniu rachunku telefonicznego.
Źródło: mediweb.pl, zdrowo.info.pl, computerworld.pl, „Socjologia: analiza społeczeństwa” P. Sztompka.
Autor: R.S.