Wprawdzie pogoda – nadciągające chmury i padający deszcz- nie wróżyły niczego dobrego , ale zabawa była wspaniała. W budynku Szkoły Podstawowej nr 11 siedemnastego września spotkali się: rodzice, dzieci, pracownicy i wszyscy okoliczni mieszkańcy, którzy chcieli ciekawie i aktywnie spędzić piątkowe popołudnie. Festyn po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią znowu zagościł w murach naszej szkoły. Dzięki funduszom pozyskanym w ramach Budżetu Obywatelskiego uczestnicy zabawy mogli skorzystać z różnorodnych propozycji, m.in.: atrakcji w strefie rozrywkowej, sportowej i wypoczynkowej.
Arka Gier przyciągała miłośników gier zręcznościowych, takich jak: Goblety, Wióry lecą, Pingolo, Klask, Pszczółki. W strefie gier sił mogli także spróbować mali konstruktorzy, na których czekały wyzwania w postaci kolorowych patyczków, drewnianych klocków służących do wznoszenia skomplikowanych instalacji.
Nie lada zręczności wymagały trampoliny i ruroskoczki. Spragnieni adrenaliny próbowali sił na szczudełkach do balansowania. Mega Jenga, Twister i Szczur to z kolei propozycja dla kreatywnych i pragnących doskonalić koordynację i gibkość. Zachwyt najmłodszych wzbudziły oczywiście wielkich rozmiarów dmuchane instalacje, takie jak: tor przeszkód, zjeżdżalnia „Bajdocja” i zamek do skakania, które czekały na dzieci w hali sportowej.
Wśród atrakcji nie mogło zabraknąć malowania twarzy, waty cukrowej, artystycznego skręcania balonów i fotobudki. Dzięki zaangażowaniu rodziców w strefie kulinarnej można było skosztować przepysznych wypieków. Wszystkie przygotowane atrakcje cieszyły się niesłabnącą popularnością do samego końca.
Festyn to także okazja do błyśnięcia talentem. Niewątpliwie nie zabrakło go uczniom klasy VIII c, którzy wraz z wychowawczynią i innymi miłośnikami tańca zatańczyli do znanego utworu „Jerusalema”.W samodzielnie przygotowanym układzie tanecznym wystąpiły również uczennice klasy VI a: Martyna i Rozalka. Docenione zostały także talenty plastyczne uczniów, nagrodzonych w konkursie „Rodzina w formie”.
W miłej atmosferze czas płynie szybko. Po kilkugodzinnej zabawie zadowoleni, uśmiechnięci i pełni energii pożegnaliśmy gościnne mury „Jedenastki” z nadzieją, że będzie nam dane spotkać się na kolejnej imprezie. Był to wspaniały sposób na miłe rozpoczęcie weekendu. Serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom zabawy.
Społeczność SP 11 w Elblągu