Monika Szczygło: olsztyńska scena muzyczna jest wielobarwna i eklektyczna

Mnóstwo spotkań, rozmów, redakcyjnej pracy i oto jest. W czwartek (18 listopada) premierę miała książka olsztyńskiej dziennikarki Moniki Szczygło „Olsztyńska scena muzyczna – zespoły i soliści”. Już teraz na naszej stronie rozmowa z Autorką. Natomiast spotkanie autorskie i promocja książki odbędą się 8 grudnia (środa) w CEIK-u w Olsztynie.

Olsztyn.eu – Jednym z Pani ulubionych zespołów jest Queen. Czy – gdybyśmy spróbowali wykonać „fikołek” – udałoby nam się połączyć tę legendarną grupę z naszym miastem?
Monika Szczygło* – (śmiech)… Pewne skojarzenia przychodzą mi do głowy. Pierwsza sprawa to eklektyzm. Jak doskonale wiemy zespół Queen to bardzo twórcza, kolorowa grupa, tryskająca pomysłami i różnorodnością. Tak samo jest z naszą olsztyńską sceną, to niezwykła mozaika. Odnajdziemy na niej przecież poezję śpiewaną, folk, rock, piosenkę żeglarską, country, jazz, pop, dance czy blues. To pierwsze skojarzenie. Drugie to potrzeba koncertowej energii, która jest w każdym składzie i w każdym twórcy. Dobrze jak artyści mogą ją czerpać z takich wydarzeń. Oby było ich w naszym mieście jak najwięcej. Jest jeszcze jedno skojarzenie. Hipis – wokalista Łydki Grubasa – tak samo jak ja wychował się na muzyce zespołu Freddiego Mercury’ego i spółki. O tym rozmawiam z Nim także w książce.

– Jaka jest scena muzyczna stolicy Warmii i Mazur?
– Tak jak wspomniałam wielobarwna i eklektyczna. Jest to scena z tradycjami, która kształtowała się w różnych latach i tym czasom zawsze towarzyszył pewien klimat. Poszczególne pokolenia tworzyły swoisty środowiskowy ferment. Przypisane temu były sale koncertowej, klubowe czy puby. Ci ludzie lubili się i wspierali, często zawiązywały się ciekawe znajomości, przyjaźnie, a nawet relacje uczuciowe.

– „Olsztyńska scena muzyczna – zespoły i soliści” to Pani literacki debiut. Skąd pomysł akurat na taką książkę, na taką tematykę?
– Od wielu lat na antenie Radia Olsztyn zajmuje się tematami związanymi z kulturą, w szczególności muzyką. Swego czasu przygotowywałam cykl rozmów „Przy kawie”, w którym rozmawiałam z artystami odwiedzającymi nasze miasto. Kiedy projekt się zakończył postanowiłam zająć się naszą lokalną sceną, na której tworzy, funkcjonuje i gra wielu ciekawych i utalentowanych muzyków. Na rynku wydawniczym nie było do tej pory takiej publikacji, zatem rozpoczęłam swoje prace. Chciałam zaprezentować w jednym miejscu przedstawicieli olsztyńskiej muzyki.

– Trzydzieści siedem rozmów z olsztyńskimi twórcami – praca nad tym tytułem zapewne nie była lekka, ale pewnie przyjemna?
– Przede wszystkim wieloletnia. Prace rozpoczęłam w 2016 roku, a skończyłam w 2021. Trwało to wszystko zatem pięć lat. Starałam się systematycznie i w miarę naszych wspólnych możliwości spotykać się z moimi bohaterami w domach, mieszkaniach, kawiarniach czy klubach. W czasie pandemii przeprowadzałam też rozmowy na skypie. Był to bardzo przyjemny i rozwojowy dla mnie czas, bo dowiedziałam się o wielu interesujących historiach, o których nie miałam pojęcia. Najtrudniejszy był czas prac nad materiałem, ale tylko ze względu na to, że działo się to wszystko obok codziennej pracy w radiu czy życiowych obowiązków.

– Pani ulubiony fragment, historia, opowieść?
– Trudno mi wskazać, bo jest ich tak dużo. Każda z rozmów obfituje w tego rodzaju historie. Każdy solista czy zespół przekazał wiele ciekawych faktów i anegdot z życia. Są one związane z olsztyńską Szkoła Muzyczną, z trasami koncertowymi, wzajemnymi relacjami między muzykami. Są też historie związane z lokalnymi klubami. Zatem jeżeli ktoś chciałby dowiedzieć się np. gdzie mieściła się najbardziej imprezowa kawalerka w Olsztynie, jakie plakaty wisiały na ścianach wokalisty Vadera czy jaką pasje oprócz muzyki ma Cezary Makiewicz zapraszam by zapoznać się z publikacją.

– Będzie kontynuacja? A może zupełnie inna opowieść?
– W tym momencie chciałabym, by książka dotarła do jak najszerszego grona czytelników. Mam nadzieje, że dzięki niej poznają i jeszcze bardziej docenią olsztyńskich artystów muzyków. Co do pomysłów, to jeden chodzi mi po głowie, ale na razie nie chce zapeszać (śmiech).

* Monika Szczygło – dziennikarka Radia Olsztyn, specjalizuje się w tematach związanych z kulturą. Od lat prowadzi rozmowy z lokalnymi oraz ogólnopolskimi artystami o muzyce, sztuce oraz filmie. Ma na swoim koncie kilkaset wywiadów, które prezentowała w autorskiej audycji „Przy kawie”. Przygotowuje także programy z udziałem dzieci oraz młodzieży.

UM Olsztyn
Fot. Łukasz Pepol

Poprzedni artykułMsza Święta w intencji służb mundurowych
Następny artykułPodziel się sportowymi pamiątkami
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze