Gastronomiczna perła regionu. Rozkoszuj się wyjątkowym smakiem ślimaka

Odpoczywając nad Zalewem Wiślanym, Mierzeją Wiślaną lub na Warmii grzechem byłoby nie skorzystać z wypadu na podbój podniebienia. Niewątpliwie taką unikalną perłą regionu w zakresie turystyki kulinarnej jest Bistro Ślimaka zlokalizowane w Hoteliku 51 w Pasłęku. To zaledwie kilkanaście kilometrów od Elbląga. Tu dowiesz się wszystkiego o ślimakach, posmakujesz ich na wiele rodzajów, a to wszystko dzięki Grzegorzowi Skalmowskiemu, dobrze znanego w naszym regionie i Polsce jako Pan Ślimak!

Ślimak był na stołach polskich już setki lat temu… polska arystokracja uwielbiała te danie!

Większość z nas jest święcie przekonana, że ślimaki są potrawą wywodzącą się z Francji. Nic bardziej mylnego. Otóż w Polsce już setki lat temu na stołach polskiej arystokracji zajadano się tym przysmakiem. Pierwsza Polska Książka Kucharska z 1682 r. zawierała więcej przepisów ze ślimaków niż potraw z wieprzowiny.

Przez długi czas daniem postnym u klasztornych mnichów były właśnie ślimaki, dopiero później ryby stały się bardziej powszechnie stosowanym daniem postnym.

Misję przywrócenia świetności tego dania rozpoczął z wielką pasją Grzegorz Skalmowski z Pasłęka, który przygodę z tymi mięczakami rozpoczął w 2003 roku. To koło Pasłęka stworzył znaną przez lata farmę ślimaka odwiedzaną nawet przez światowe telewizje. Grzegorz Skalmowski ideę ślimaków na polskich stołach promuje poprzez wiele różnych eventów, występował w wielu programach telewizyjnych uznanych polskich stacji.

Kilka lat temu Grzegorz Skalmowski wspólnie z wieloma wybitnymi kucharzami z Polski wydał książkę “Ślimaka kulinarna podróż – czyli o tym co zapomniane, a przypomnienia warte”, gdzie znajdziemy mnóstwo przepisów z zastosowaniem mięsa ze ślimaka.

Ze śluzu ze ślimaka wytwarzane są również kosmetyki, które dzięki unikalnym właściwościom mają niesamowity wpływ regenerujący na skórę. Efekt działania zaskoczył już nie jedną z kobiet.

Ślimaki na słodko i na słono… a także regionalne piwo Pan Ślimak!

Dania ze ślimaka skomponowane przez samego Grzegorza Skalmowskiego są dostępne w Pasłęku w Hoteliku 51, tutaj mieści się właśnie całoroczne słynne już na całą Polskę “Bistro Ślimaka”. Warto tu przyjechać i spróbować tego wyjątkowego smaku. Jeśli jednak macie więcej czasu warto spędzić tu wieczór rodem z Francji. Nie trzeba lecieć do Paryża! Podczas wieczoru skosztujesz ślimaków po burgundzku z muszli lub ślimaki nadziewane, które były podstawą diety mieszkańców Prus Wschodnich. Możesz delektować się też absolutnym hitem, który urzekł tysiące turystów czyli ślimaki na słodko. Do tego obowiązkowo białe wino, dobra muzyka. Od tego sezonu dla wszystkich odwiedzających czeka również regionalne piwo idealne do tych dań o nazwie „Pan Ślimak”.

A skoro mówimy już o wieczorowej porze, warto dodać, że mięso ze ślimaka uznawane jest za jeden z najlepszych afrodyzjaków… Udanych wspomnień wakacyjnych
z Pasłęka!

Bistro Ślimaka – Hotelik 51 w Pasłęku
Ul. Bohaterów Westerplatte 51a,
14-400 Pasłęk
kom. 690 495 220
www.facebook.com/BistroSlimaka

Artykuł pochodzi z letniego wydania Gazety Bogaty Region. Chcesz zobaczyć resztę artykułów?
Kliknij i zobacz wersję e-wydania Gazety Bogaty Region

Poprzedni artykułMarcel Szymański zawodnikiem Arki!
Następny artykułSTRAJK! Spacery z uczestnikami wydarzeń po wystawie stałej ECS
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze