Turystyka Wakacje 2020 dla Polaków? Wyjazdy zagraniczne tylko do Grupy Wyszehradzkiej. Rząd uruchomi 1000 złotych...

Wakacje 2020 dla Polaków? Wyjazdy zagraniczne tylko do Grupy Wyszehradzkiej. Rząd uruchomi 1000 złotych bonu turystycznego na wyjazdy krajowe.

Dopiero co była majówka, a już zbliżamy się do połowy tego miesiąca. Co za tym idzie coraz bardziej myślimy o wakacyjnym odpoczynku. Jaki on będzie i czy w ogóle można coś zaplanować? Nie ma jeszcze 100% informacji jednak z pierwszych wypowiedzi ministrów można już sobie tegoroczne wakacje jakoś wyobrazić.

Wyjazdy zagraniczne? Raczej tylko Grupa Wyszehradzka

Wiceminister rozwoju Andrzej Gut-Mostowy w wywiadzie dla Rzeczpospolitej przybliżył nieco sytuację, próżno szukać jednak gwarancji jak będzie wyglądać ten okres. Jedno jest pewne, najbliższe wakacje będą różnić się od wcześniejszych.

Wielu z nas interesuje przede wszystkim czy będzie można korzystać z podróży zagranicznych.

Jak zaznaczył minister w tej chwili rozważana jest możliwość umożliwienia wyjazdów do państw Grupy Wyszehradzkiej, czyli Czech, Słowacji i Węgier, gdzie zachorowalność podobnie jak w Polsce jest niska. Poza tym planowana jest kampania, w której resort rozwoju planuje ruszyć z kampanią zachęcająca Polaków do zwiedzania kraju.

Kolejnym ważnym tematem, jeśli chodzi o okres wakacyjny są kolonie i obozy dla dzieci. Tu również sytuacja jest zmienna, i nic nie wiadomo na 100%. Andrzej Gut-Mostowy zwrócił uwagę, że po spotkaniu z Ministrem Edukacji Narodowej są oni zdania, że w odpowiednich reżimach sanitarnych odpoczynek sanitarny jest możliwy, ale ostateczna decyzja będzie należeć do ministra zdrowia.

Zarówno kolonie jak i inne wyjazdy turystyczne zostały zabezpieczone na wypadek nie wypłacalności. W związku z czym, każdy klient w razie rezygnacji po spełnieniu wymogów ustawowych w związku z Covid-19, dostanie 100 proc. zwrotu wpłat lub będzie mógł odebrać voucher, również zabezpieczony na wypadek niewypłacalności.

Bon turystyczny od rządu i pracodawcy 1000+ na wyjazdy krajowe

Jeśli opozycja myślała, że polski rząd wypalił się w kolejnych programach z plusem w nazwie to była w sporym błędzie. Wybory prezydenckie odbędą się w zapewne lipcu. Przed tym okresem będzie uruchomiona potężna kampania społeczna promująca wczasy w Polsce i możliwość skorzystania z bonu turystycznego przeznaczonego na wyjazdy krajowe dla najmniej i średnio zarabiających Polaków na etacie.

Ma być na to przeznaczone aż 7 miliardów złotych – informuje minister Jadwiga Emilewicz.

Jak powiedziała w rozmowie z Money.pl, bon turystyczny to projekt mający wesprzeć branżę turystyki krajowej. Będą mogli z niego skorzystać pracownicy zatrudnieni na umowach o pracę, którzy nie zarabiają więcej niż przeciętne wynagrodzenie czyli 5200 złotych miesięcznie.

Państwo ma sfinansować 90% bonu turystycznego, 10% przedsiębiorca.

Według wstępnych założeń 1000+ nie byłoby wpłacane na konto beneficjanta, ale otrzymywałby on tak zwaną kartę przedpłaconą, dzięki której mógłby płacić za usługi turystyczne.

W grę wchodzą jedynie usługi świadczone w kraju. Tysiącem plus nie można by płacić za wyjazd zagraniczny.

Pieniądze można byłoby przeznaczyć na własne potrzeby, ale i na opłacenie wyjazdu komuś z rodziny – na przykład dziecku.

Koordynatorem pewnych prac przy akcji 1000+ ma być Polska Organizacja Turystyczna. Na razie POT pracuje nad stroną kampanii promocyjnej „wizerunkowo-sprzedażowej” „Odpoczywaj w Polsce”. Jedną z zakładek tej kampanii ma być zakładka, pod którą będzie można podpinać oferty hoteli i biur podróży pakietów usług turystycznych (co najmniej dwie usługi, to warunek!) sprzedawanych w ramach 1000+. Zainteresowany klient będzie mógł przejść na stronę przedsiębiorcy i tam dokonać zakupu.

Czy masz już pomysł na co przeznaczyłbyś bon turystyczny? Które miejsce w Polsce chciałbyś zwiedzić najbardziej?

Red

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
wpDiscuz
0
0
Chcieli byśmy poznać Twoje zdanie. Skomentujx
Exit mobile version