Patroni gdyńskich szkół to często wybitne osobistości, również wojskowe. Położona na Babich Dołach Szkoła Podstawowa nr 28 nosi imię Lotników Polskich. I od lat ma z nimi bardzo dobry kontakt. Wszystko dzięki wieloletniej współpracy z 43. Bazą Lotnictwa Morskiego.
To jedna z takich historii, gdzie wsparcie jednej instytucji przez drugą trwa przez lata. Zmieniają się władze, ustrój polityczny i osoby zaangażowane we współpracę, ale chęć niesienia pomocy nie ustaje.
– Obecność przedstawicieli wojska w szkole podstawowej, gdzie dzieci uczą się od najmłodszych lat, z pewnością buduje ciekawe doświadczenia edukacyjne. Wspólne działanie uczy szacunku do pracy innych i z pewnością poszerza horyzonty, co być może, wpłynie na przyszłe wybory życiowe naszych uczniów. Cieszę się, że przedstawiciele wojska tak chętnie angażują się w życie społeczności szkolnej, która jest też w dużym stopniu społecznością ich dzieci. Wartości, którym hołduje służba wojskowa są bardzo ważne, również w codziennym życiu. Lotnictwo Marynarki Wojennej swoimi działaniami niejednokrotnie udowodniło, że może być wielkim wzorem dla młodych ludzi – mówi Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni ds. jakości życia.
W Szkole Podstawowej nr 28 im. Lotników Polskich od 1976 roku pojawiają się żołnierze, obecnie 43 Bazy Lotnictwa Morskiego. Wojskowi z tej jednostki w służbie zajmują się m.in. zabezpieczeniem polskiej strefy SAR, czyli „search and rescue” – poszukiwania i ratunku, na Bałtyku oraz w strefie przybrzeżnej. W okresie pokoju działalność wojska nie kończy się na czuwaniu nad polskimi wodami Bałtyku. Ostatnio, 9 lutego, wojskowy samolot Bryza wykonał kolejny lot w ramach „Akcji Serce”, w którą jednostka zaangażowała się w 2007 roku. Wraz z personelem medycznym z Kliniki Kardiochirurgii i Chirurgii Naczyniowej Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku polecieli do Krakowa po serce do przeszczepu. W styczniu lotnicy ratowali załoganta kutra z podejrzeniem zawału serca.
W jednostce jest kilkanaście samolotów oraz śmigłowców, a dzięki podpisanemu porozumieniu z SP nr 28 o współpracy, dzieci mogą dowiedzieć się więcej o żołnierskiej służbie w lotnictwie morskim. Z resztą wielu podopiecznych szkoły to dzieci żołnierzy i pracowników bazy, nie tylko tej, ale również 3 Flotylli Okrętów. Tak zresztą jest od dziesięcioleci.
– Do dziś pamiętam, jak żołnierze zimą robili w szkole i na pobliskim osiedlu lodowiska, wylewając na boiskach wodę. Wszystko po to, abyśmy mieli gdzie jeździć na łyżwach. Pomagali również w tworzeniu placów zabaw – wspomina Sylwia, jedna z absolwentek szkoły.
Jak wyjaśnia Agnieszka Szwejkowska-Kulpa, dyrektor SP nr 28 na wojsko w placówce zawsze mogą liczyć, a bezinteresowną pomocą nie raz zostali przez zespół bazy zaskoczeni.
– Ta współpraca z wojskiem układa się bardzo dobrze od wielu lat. Możemy liczyć na pomocną dłoń przy różnego rodzaju działaniach, które podejmuje szkoła. Jednak najwięcej zyskują na tym nasi uczniowie. Dowiadują się więcej o służbie wojskowej poprzez liczne odwiedziny, obserwowanie samolotów nie tylko na płycie lotniska, ale też zapoznając się z ich naziemną obsługą i zespołami zabezpieczającymi takimi jak Wojskowa Straż Pożarna. Doceniamy fakt, że te relacje zawsze oparte są na wzajemnym zaufaniu i szacunku. Nasza społeczność jest częstym gościem na uroczystościach wojskowych, a społeczność bazy chętnie odwiedza nas podczas naszych świąt. Pięknym wydarzeniem jakiego doświadczyli nasi uczniowie było nie tylko przekazanie światełka betlejemskiego, ale i wręczenie przygotowanych prezentów przez dowódca Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej kmdr pil. Andrzej Szczotka. Tym bardziej jest nam miło, że jednostka wraz z Klubem 43 Bazy Lotnictwa Morskiego zaproponowała organizację nieodpłatnych zajęć muzyczno-wokalnych dla dwóch grup wiekowych w naszej szkole. Równie ciekawym przedsięwzięciem są zajęcia plastyczne dla dzieci jak i seniorów dzielnicy Babie Doły, które również są prowadzone przez klubu. Spotkania muzyczne prowadzi doświadczony dyrygent i chórmistrz Piotr Oleksiak. Te zajęcia niewątpliwie wzbogacają ofertę naszej placówki i z pewnością są ciekawym wprowadzeniem do świata muzyki – cieszy się Agnieszka Szwejkowska-Kulpa, dyrektor SP nr 28.
Dodajmy, że szkoła znana jest m.in. z sukcesów w tenisie stołowym i aktywnie pozyskuje środki na swoją działalność. Dzięki temu są pieniądze na wprowadzenie nowych zajęć dla dzieci niepełnosprawnych z terapii ruchowej czy właśnie uzupełnienie części sportowej o sprzęt do tenisa. Aktualnie szkoła, w związku ze swoim 60-leciem, zbiera środki na nowy sztandar, szczegółowe informacje w tekście: Każda złotówka na wagę sztandaru – SP28 obchodzi 60-lecie
Dzięki uprzejmości dyrektor placówki publikujemy archwialne zdjęcia z życia placówki.
Zuzanna Kasprzyk
fot. archiwum SP28
UM Gdynia
