Odszedł „Piłkarz 90-lecia” Arki Gdynia

Piłkarską brać i nie tylko zasmuciła wieść o odejściu legendy polskiego futbolu Janusza Kupcewicza. Słynny pomocnik, lider i mózg Arki Gdynia zmarł 4 lipca w wieku 66 lat. Dla gdyńskiego klubu rozegrał 207 meczów i zdobył 49 bramek. W 2019 roku został wybrany „Piłkarzem 90-lecia” klubu Arka Gdynia.

Urodzony 9 grudnia 1955 roku w Gdańsku Janusz Kupcewicz swoją karierę zaczynał w Warmii Olsztyn, skąd przeniósł się do Stomilu. W Ekstraklasie debiutował w zespole Arki Gdynia.

Lider i mózg Arki w latach 1974-82. Pierwszego gola w żółto-niebieskich barwach strzelił już w debiucie, jako 18-latek. Potem talent eksplodował na boiskach zaplecza ekstraklasy – z 14 trafieniami został królem strzelców II ligi, a Arka wróciła na najwyższy szczebel rozgrywek i pozostała tam na lata. Znakomity rozgrywający, król środka pola oraz perfekcyjny wykonawca stałych fragmentów gry. Właśnie z rzutu wolnego strzelił gola w zwycięskim finale Pucharu Polski w 1979.
Pierwszy w historii żółto-niebieskich reprezentant Polski i dwukrotny uczestnik mistrzostw świata. Na mundialu w Hiszpanii jego trafienie przypieczętowało wygraną nad Francją w meczu o trzecie miejsce. W 2009 roku został wybrany piłkarzem 80-lecia klubu Arka Gdynia.

Występował też w Lechu Poznań, a następnie we francuskim AS Saint-Étienne. Po grze we Francji wyjechał do greckiej Larisy. Następnie wrócił na jakiś czas do Polski do drużyny Lechii Gdańsk, by potem znów wyjechać za granicę do Turcji, do Adanasporu. Tam zakończył karierę.

W reprezentacji zadebiutował w 1976 roku. Na mistrzostwach świata w 1978 był rezerwowym, występował natomiast na mistrzostwach w Hiszpanii. W sumie w kadrze rozegrał 20 meczów i strzelił 5 bramek. Zdobył też mistrzostwo kraju z Lechem Poznań.
W latach 2001-2003 był konsultantem sportowym w Arce Gdynia. Jako trener prowadził polską reprezentację futsalu. Pracował jako trener V-ligowej Raduni Stężyca pomorskim i nauczyciel wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej nr 10 w Chyloni.

Karolina Szypelt
UM Gdynia
fot. gdyniasport.pl

Poprzedni artykułGdyńska plaża wśród trzech najbardziej dostępnych w Polsce
Następny artykułLipcowe dyżury telefoniczne z doradcami ZUS
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze