Warmia i Mazury Wyludniamy się! – szokujące dane o demografii w regionie

Wyludniamy się! – szokujące dane o demografii w regionie

Pandemia, starzejące się społeczeństwo, młodzi nie kwapiący się do zakładania rodzin… Wielu z nas słyszy o tym w telewizji, jednak liczby jakie sprawdziliśmy w latach 2020 i 2021 roku szokują. Dla wielu samorządowców powinna być to zdecydowanie czerwona lampka ostrzegawcza o tym w jakim kierunku zmierzają nasze miasta, gminy…

Nasz region się wyludnia… nie wróży to nic dobrego. Olsztyn jedynym pozytywnym wyjątkiem

Rząd PiS próbował ratować polską demografię wprowadzając na początku swoich rządów w 2015 roku program „500 plus”. Jak się szybko okazało, program był bardziej socjalny niż prodemograficzny co wyraźnie pokazują już wszelkie dostępne dane.

W naszym regionie tylko Olsztyn notuje w każdym roku dodatni przyrost naturalny. W 2020 roku w Olsztynie urodziło się 4719 dzieci, zmarło z kolei 2822 mieszkańców. Daje to dodatni przyrost naturalny na poziomie 1897. W 2021 roku Olsztyn także zanotował dodatni przyrost naturalny, był on jednak mniejszy niż w 2020 roku, wyniósł 1441.

Elbląg, drugie miasto co do wielkości w województwie dodatni przyrost naturalny notował w 2020 roku. Wtedy to też urodziło się 221 osób więcej niż zmarło. W 2021 Elbląg zanotował już jednak ujemny przyrost naturalny, który wyniósł 192 osoby.

Mniejsze miejscowości z regionu mają poważny problem.

Inne miejscowości i gminy nie mają się jednak czym pochwalić. Braniewo, które w 2020 roku notowało jeszcze dodatni przyrost naturalny na poziomie 54 osób, w 2021 roku zaliczyło duży zjazd notując już ujemny przyrost naturalny na poziomie 204 osób. Burmistrz Braniewa Tomasz Sielicki powinien dokładniej przyjrzeć się temu wynikowi, jeśli nie chce by w ciągu najbliższej dekady Braniewo notowało dalej niepokojący trend demograficzny. Brak nowych mieszkańców w miejscowości, znaczących zachęt do przybycia i zamieszkania w Braniewie czy też brak rozwiązania dużego bezrobocia w Braniewie będzie tylko pogłębiało ten problem.
Organizowanie udanych festynów czy jarmarków to za mało, by powstrzymać taki trend. Aby zmienić niekorzystny trend demo-graficzny potrzeba śmiałej wizjonerskiej zmiany postrzegania Braniewa i innych miejscowości podobnej wielkości jako miasta. Miasto musi mieć plan na siebie, wytworzyć atrakcyjną markę zachęcającą młodych ludzi by tu się osiedlić. Warto rozważyć również opcję współpracy pomiędzy samorządami w bliskiej odległości by powstawały fajne inwestycje okołoregionalne dla młodych ludzi, które zatrzymają ich przed wyjazdem zagranicę czy do większych ośrodków. Mowa tu nie tylko o stwarzaniu warunków do rozrywki, ale także nowoczesnych centrów edukacji i ściąganiu atrakcyjnych podmiotów gospodarczych.

Nie jest to problem jedynie Braniewa. Alarmujące dzwony występują również w Ostródzie, gdzie zgony mocno przyspieszyły w 2021 roku. W 2020 roku było to 593 osoby, w 2021 roku aż 815 (z czego aż 200 zaledwie w listopadzie i grudniu). Także bardzo niekorzystny trend demograficzny można zaobserwować w Morągu, gdzie rodzi się bardzo mało dzieci, a umiera coraz więcej mieszkańców.

Problem jest niezwykle poważny. Jeśli np. w Braniewie co roku będzie ubywać 200-300 mieszkańców lub więcej, to za 10 lat w miejscowości będzie ok. 20% mieszkańców mniej.

Budżety miejscowości małych i średnich będą się więc kurczyć z roku na rok…

Wszystkiemu winna pandemia? – Absolutnie nie.

Wielu analityków i ekspertów bardzo dużą liczbę zgonów i niekorzystnego trendu demo-graficznego tłumaczy efektem pojawienia się pandemii. Owszem wiele starszych osób w skutek problemów w ochronie zdrowia, nie otrzymało odpowiedniej pomocy medycznej w chorobach nie związanych z koronawirusem. Jednak problem występował już zanim wybuchła pandemia koronawirusa.

Już w wydaniu naszej Gazety Bogaty Region z sierpnia 2019 roku opisywaliśmy niepokojący trend zgonów w Polsce. W 2018 roku zmarło aż 414 tys. Polaków, co było największą liczbą zgonów w Polsce od II wojny światowej. Wtedy polska służba zdrowia nie była sparaliżowana pandemią koronawirusa.

Niestety, jeśli zarówno samoządowcy jak i władze krajowe nie stworzą zachęt gospodarczych by Polacy co wyemigrowali zagranicę w ostatnich latach wrócili do Polski, to zarówno nasz region jak i cały kraj będzie wyludniał się w bardzo szybkim tempie.

Artykuł pochodzi z najnowszego wydania Gazety Bogaty Region. Chcesz zobaczyć resztę artykułów?

Kliknij i zobacz wersję e-wydania Gazety Bogaty Region

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
wpDiscuz
0
0
Chcieli byśmy poznać Twoje zdanie. Skomentujx
Exit mobile version